Babka drożdżowa z czekoladą
Święta zbliżają się wielkimi krokami. A ja ciągle szukam, wymyślam i wypiekam, co raz to nowe babki po to, aby na święta wybrać tą idealną. Dziś upiekłam drożdżową. To mój debiut. Jako, że w domu nie miałam rodzynek dodałam czekoladę. I powiem, że babka wyszła rewelacyjna ;)
Składniki:
2 niepełne szklanki mąki pszennej
1 jajo
3 żółtaka
70g masła
1/2 szklanki cukru z tego 1 łyżeczka do rozczynu
30g drożdży
1/2 szklanki mleka
kilka kropel aromatu cytrynowego
50g czekolady
Drożdże pokruszyć, dodać ciepłą wodę i cukier. Dokładnie wymieszać, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 10 minut.
Żółtka i jajo ucieramy z cukrem oraz aromatem cytrynowym na puszystą, jasną masę. Ciągle mieszając małym strumieniem wlewamy roztopione, lekko przestudzone masło, drożdże i przesianą mąkę. Na koniec dodajemy drobno pokrojoną czekoladę. Wszystko bardzo dokładnie mieszamy. Przykrywamy ściereczką na ok 1 godzinę.
Wyrośnięte ciasto przekładamy do formy (ja mam sylikonową. Jej nie trzeba smarować tłuszczem). Ponowne przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na 1-1,5 godziny.
Pieczemy w 180st C przez 45 minut. Jeszcze ciepłe ciasto wyjmuję z formy.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz