MICHAŁKOWA BAJADERKA

Zostały mi okrawki biszkoptu. Wiele razy je wyrzucałam, ale tym razem postanowiłam to wykorzystać.
Aby go nie wyrzucać znalazłam na to sposób. Bajaderki!
Na pewno niejednokrotnie każdemu z nas zostały jakieś resztki.
Smak za każdym razem może być inny, ale to zależy od rodzaju ciast, jakie zostaną dodane.
Nie nadają się na nie ciasta z owocami, masami i galaretką.
Bajaderki z mojego przepisu smakują cudownie!


Składniki:
200 g biszkoptu
2/3 tabliczki deserowej czekolady
1 łyżka mleka
1 łyżka masła
3 łyżki powideł śliwkowych
2 garści posiekanych orzechów
5 cukierków michałków
2 łyżki wiórek kokosowych
1 łyżka suszonej żurawiny

Zapach rumowy


Pracę rozpoczynamy od pokruszenia biszkoptów. Ja do tego celu użyłam blendera.  



Kolejnym krokiem jest przygotowanie masy, która zlepi nasze bajaderki.

Do garnuszka wlewamy mleko, dodajemy masło, czekoladę i michałki. Podgrzewamy do roztopienia i połączenia wszystkich składników. Masę czekoladową przelewamy do pokruszonych biszkoptów. Jednocześnie dodając powidła śliwkowe i aromat. Całość mieszamy.

Jeśli stwierdzimy, że masa jest zbyt mało lepka można dodać odrobinę konfitury. Według mnie w tych proporcji wychodzi prawidłowa, jednak to w znacznym stopniu zależy od gęstości dodanej konfitury. W odwrotnej sytuacji możemy dodać odrobinę biszkoptów lub innych ciasteczek, które akurat mamy w domu.

Dodajemy wiórki kokosowe, żurawinę oraz posiekane orzechy. Całość mieszamy ręcznie, a następnie formujemy kulki (moje mają ok 3cm). Z tych proporcji otrzymałam 15 bajaderek.

Bajaderki wstawiamy do lodówki na kilka godzin.




Komentarze

Popularne posty